niedziela, 18 grudnia 2016

Rudolf Hess

Mój dziadek stryjeczny

 Notka z Gwiazdki Cieszyńskiej 99/1917

 Z Międzyrzecza Dolnego, (Ofiara wojny.) W sobotę, dnia 1. b. m., nadeszła tutaj smutna wiadomość, iż p. Rudolf Hess, kandydat polskiego seminaryum nauczycielskiego, oficer przy c. k. obronie krajowej pewnego czeskiego pułku, poległ dnia 22. listopada na froncie włoskim i pogrzebany został dnia następnego 23. listopada na obcej włoskiej ziemi.
Ledwie powrócił ze szpitala polnego, prowadził swoich żołnierzy do szturmu niedaleko Assiago na górę, zajętą przez nieprzyjaciela, w czasie czego kula karabinowa przeszyła jego pierś i spowodowała natychmiastową śmierć. Głęboko zasmuconej sędziwej matce i całej szanownej rodzinie wyrażamy serdeczne współczucie. Jak wiadomo, ojciec poległego ś. p. Andrzej Hess, znany na całym Śląsku dzielny pracownik, umarł na wiosnę 1915 wskutek choroby serca z powodu wojny. Starszy brat poległego, akademik Józef Hess, od początku wojny jest internowany w Rosyi.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz