27 maja 2023 r. w wieku 45 lat odeszła ś.p. Alina Hess-Smulska.
Zmarłą pożegnaliśmy 1 czerwca br. o godz. 12.00 w Kościele Bożego Ciała w Zabrzu-Kończycach, a po nabożeństwie żałobnym odprowadziliśmy na miejscowy cmentarz.
🕯 🕯 🕯 🕯 🕯
27 maja 2023 r. w wieku 45 lat odeszła ś.p. Alina Hess-Smulska.
Zmarłą pożegnaliśmy 1 czerwca br. o godz. 12.00 w Kościele Bożego Ciała w Zabrzu-Kończycach, a po nabożeństwie żałobnym odprowadziliśmy na miejscowy cmentarz.
🕯 🕯 🕯 🕯 🕯
W archiwach rodzinnych znalazłem karty pogrzebowe moich prapradziadków, właścicieli młyna w Ropicy, Franciszka i Zuzanny Tomanek.
Dziennik Cieszyński z 1929 roku informował na swoich łamach o Krzyżach Zasługi przyznanych przez Prezydenta Rzeczypospolitej. Wśród oznaczonych byli nasi przodkowie i krewni.
Poniżej treść notatki.
W 2017 r nagrałem wspomnienie Bronisława Hessa o pobycie jego ojca, Antoniego, w obozie koncentracyjnym i staraniach, które doprowadziły do zwolnienia z obozu. Wspomnienia Bronisława różnią się od tego, co zapamiętała i opisała jego siostra, Aleksandry w https://janmaczynski.blogspot.com/2021/02/anna-hess-z-d-macher.html
Poniżej wersja Bronisława.
Przedstawiam kolejny odcinek wspomnień Bronisława Hessa. Tekst powstał na podstawie mojego nagrania z 2016. Upływ czasu od opisywanych wydarzeń i wiek mojego rozmówcy z całą pewnością sprawiły, że wspomnienia są ubarwione w stosunku do faktycznych zdarzeń.
A oto wspomnienia Bronisława:
Przy zwalnianiu mnie (z UB) zobowiązali mnie, że mam co dwa tygodnie się meldować. Ja jednak, zamiast się meldować, uciekłem na Dolny Śląsk. Na Dolnym Śląsku miałem od nich zupełnie (spokój), nie szukali mnie. Natomiast zadarłem z milicją, która mi kradła drzewo w lesie.