Dzięki współpracy i pomocy otrzymanej od rodziny mogłem poprawić wiele błędów i pomyłek w drzewie genealogicznym. Wszystkim, którzy poświęcili na to swój czas oraz pomogli w opracowaniu starych fotografii z rodzinnego archiwum, serdecznie dziękuję. Na szczególne podziękowania zasłużyła kuzynka Ania.
Zdaję sobie sprawę, że nie poprawiliśmy wszystkich niedociągnięć. Lecz mam nadzieję, że wczorajszy apel wysłany do wszystkich osób z mojego MyHeritage spotka się z szerokim odzewem i wspólnie uzupełnimy archiwum fotografii o brakujące zdjęcia i zweryfikujemy szczegóły w genealogii naszej rodziny. Potem niezwłocznie udostępnię całość na stronie www.janmaczynski.myheritage.com.
Widzę, że kolega młody i naiwny. Przewiduję, ze na apel odpowie nie więcej niż 10 % adresatów.
OdpowiedzUsuńObaj jesteście optymistami. Odpowie może 10 %, może mniej ale z podziękowaniem za pamięć, na apel odpowie może 2% i jak zwykle nikt palcem nie kiwnie. Oczywiście wszyscy będą chwalić jakie to dobre przedsięwzięcie, jak to dobrze, że ktoś spisuje historię rodziny itp itd.
OdpowiedzUsuńJa ćwiczę to od dawna i liczę tylko na siebie i na pomoc innych genealogów pasjonatów.
Chciałem skorzystać z zaproszenia na stronę na myheritage. Niestety dostęp jest ograniczony - pojawia się komunikat "to jest prywatna witryna".
OdpowiedzUsuńW jaki sposób można wejść na tę stronę